Kluski kładzione z serka waniliowego
Pyszne, delikatne i lekkostrawne :) Przyznam, że zapomniałam o nich do czasu, aż po wyrawniu ósemki przez prawie 2 tygodnie nie mogłam nic gryźć, a nie mogłam już patrzeć na wszelakie koktajle. Takie kluseczki dosłownie rozpływają się w ustach... no i są super nawet wtedy, jeśli z Waszymi szczękami jest wszystko OK ;)
KLUSKI Z SERKA WANILIOWEGO
(2 porcje)
250g serka homogenizowanego waniliowego (najlepiej takiego z pokruszoną laską wanilii),
1 jajko,
1-1,5 szklanki mąki,
masło,
cukier,
cynamon (opcjonalnie)
Serek i jajko połączyć w misce. Stopniowo mieszając, dodawać po trochę mąki, aż masa nabierze gęstej konsystencji. Ilość mąki zależy od gęstości serka, ale powinno być jej tyle, by czuć było opór podczas mieszania ciasta.
W garnku zagotować wodę z odrobiną soli. Do wrzącej wody włożyć łyżkę aby się nagrzała, wówczas nabrać masę łyżeczką i szybko włożyć do wody – kluseczka powinna sama odpaść. Tak postępować aż do zużycia całego ciasta. Gotować kluski na małym ogniu przez ok. 3 minuty od momentu wypłynięcia ich na powierzchnię.
Kluseczki podawać polane stopionym masłem, posypane cukrem i cynamonem. Latem można je także podać z owocami :)
(przepis przypomniany dzięki beeacie)
5 komentarze
Wygląda smacznie ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe i pewnie pyszne;)
OdpowiedzUsuńIdealne:)
OdpowiedzUsuńWyszły pyszne :)
OdpowiedzUsuńUlubiona kolacja mojego synka :). Polecam spróbować czasem z serkiem naturalnym Bieluch zamiast homogenizowanego.
OdpowiedzUsuń