Pieczona dorada i warzywne stir fry z makaronem
Lekki, sezonowy obiad inspirowany przepisem Jamiego Olivera z książki "Superfood na co dzień". Dorada to jedna z moich ulubionych ryb, ale zamiast niej świetnie sprawdzi się także pstrąg lub okoń morski, a nawet filety z łososia lub innej morskiej ryby.
Właściwie, poniższy przepis można traktować jako luźną inspirację - jeśli nie uda Wam się kupić makaronu z brązowego ryżu, możecie zastąpić go innym chińskim makaronem, np. makaronem mie. Podobnież eksperymentować można z warzywami - po prostu użyjcie tych, które macie pod ręką: świetnie będą pasować kolorowe papryki, zielony groszek lub młoda marchewka.
PIECZONA DORADA I WARZYWNE STIR FRY Z MAKARONEM
- 2 dorady,
- 2 łyżeczki chińskiej przyprawy pięciu smaków,
- olej sezamowy,
- 150 g makaronu z brązowego ryżu,
- 2 ząbki czosnku,
- 1 świeża papryczka chili,
- ok. 5 cm kawałek imbiru,
- 100 g różyczek brokułów,
- 100 g zielonych szparagów,
- 100 g kukurydzy baby (najlepiej świeżej, ewentualnie marynowanej),
- 2-3 cebulki dymki,
- 1-2 łyżki octu balsamicznego,
- 1 limonka,
- sos sojowy,
- sól,
- olej arachidowy lub roślinny do smażenia
Rozgrzać piekarnik do 200 stopni C. Naczynie żaroodporne natłuścić olejem arachidowym lub roślinnym.
Dorady umyć, następnie oprószyć je od wewnątrz i na zewnątrz przyprawą pięć smaków oraz solą. Do środka wlać po 1 łyżeczce oleju sezamowego. Ryby ułożyć w naczyniu żaroodpornym (Jamie układa je "na brzuchu", ale można też położyć je normalnie na boku). Piec ok. 20 minut.
W tym czasie makaron ryżowy przygotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu, następnie odcedzić i przelać zimną wodą.
Czosnek, imbir i chili posiekać. Odłamać zdrewniałe końcówki szparagów, a łodygi pokroić na ok. 5 cm kawałki. Różyczki brokułów podzielić na mniejsze części. Kolby mini kukurydzy przekroić na pół. Białe części dymek pokroić w plasterki.
W woku lub głębokiej patelni rozgrzać odrobinę oleju arachidowego lub z orzechów ziemnych. Dodać imbir, czosnek i chili, smażyć kilkanaście sekund, uważając, aby nie przypalić czosnku. Dodać wszystkie warzywa i smażyć na dość dużym ogniu 2-3 minuty, mieszając i potrząsając wokiem. Dodać makaron, skropić octem i 2 łyżkami sosu sojowego, smażyć jeszcze ok. 2 minut, aż makaron zacznie miejscami robić się chrupiący.
Upieczone dorady podawać z makaronem i warzywami oraz cząstkami limonki i dodatkowym sosem sojowym do skropienia.
2 komentarze
Ogólnie też bardzo lubię Doradę. Naprawdę bardzo fajna ryba, którą się całkiem fajnie (w porównaniu do innych ryb) przygotowuje. I co ważne – według mnie, trudno ją zepsuć. A przynajmniej... nigdy mi się to chyba nie zdarzyło.
OdpowiedzUsuńPrzepis wygląda bardzo fajnie i stanowi dla mnie super inspirację. Właśnie się za niego zabieram. Mam nadzieję, że wyjdzie równie pysznie jak wygląda na Twoim talerzu. Pozdrawiam!
Również lubię doradę, ale trochę trudno ją dostać. Spróbuję z inną rybką, bo danie wygląda super :)
OdpowiedzUsuń