Dodatkowym bonusem jest obecność związku E300, czyli poczciwej witaminy C. Warto wiedzieć, że symbolem E oznacza się nie tylko „sztuczne” dodatki do żywności, barwniki i konserwanty, ale również zupełnie naturalne substancje i związki :)
SAŁATKA Z BAZYLIĄ I MIĘTĄ
(na 2 porcje)
- ½ główki sałaty lodowej,
- 1 dojrzały pomidor,
- 1 łodyga selera naciowego,
- ½ czerwonej cebuli,
- 2 łyżki posiekanej świeżej bazylii,
- 2 łyżki posiekanej świeżej mięty,
- 2 łyżki pokrojonego w kostkę sera feta
sos:
- 3 łyżeczki oliwy,
- 2 łyżeczki soku z cytryny,
- sól i pieprz
Sałatę umyć, osuszyć, porwać na kawałki i umieścić w misce. Seler naciowy pokroić w plasterki, cebulę w krążki lub piórka, pomidory na kawałki. Dodać do sałaty wraz z serem feta. Posypać posiekanymi listkami bazylii i mięty. Przygotować sos z podanych składników, doprawiając solą i pieprzem do smaku. Polać sałatkę.
Gotowe :)

No proszę, witamina C ! A już myślałem że trzeba będzie wyekstrahować jakiś składnik z coca coli i dodać do sałatki... Uff!
OdpowiedzUsuńA Twoja sałatka szybka i pyszna!
Pozdrawiam.
Pyszna sałatka :) Takie lubię :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię właśnie takie sałatki :)
OdpowiedzUsuńA to ciekawostka z E300 :) - nie pomyślałabym o witaminach od tej strony.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)