PANZANELLA
½ bochenka ciabatty (kupionej lub własnego wypieku) lub podobnego chleba,
2 ząbki czosnku,
4 łyżki oliwy,
250g pomidorków koktajlowych,
1 duża, żółta papryka,
1 długi ogórek,
1 dojrzałe awokado,
2 łyżki kaparów,
1 puszka białej fasoli cannellini,
garść listków bazylii
pomidorowy winegret:
100ml soku pomidorowego,
3 łyżki octu z czerwonego wina,
4 łyżki oliwy,
sól i pieprz
Piekarnik rozgrzać do temp. 200 stopni. Chleb pokroić w grubą kostkę. Przeciśnięty przez praskę czosnek połączyć z oliwą, dodać chleb i wymieszać. Wyłożyć na blachę wyścieloną papierem do pieczenia, tak by kostki chleba były w jednej warstwie. Piec ok. 10-12 minut, aż pieczywo lekko się zrumieni.
W tym czasie pomidorki przekroić na połówki, obrane awokado i oczyszczona z nasion paprykę pokroić w kostkę a ogórka w plasterki. Fasolę przelać wodą na sitku i osączyć.
Przygotować sos: Sok pomidorowy, ocet i oliwę dokładnie wymieszać, doprawić odrobiną soli i pieprzu.
Pokrojone warzywa włożyć do miski, dodać awokado, fasolę, kapary i posiekaną bazylię. Dodać chleb i delikatnie wymieszać. Na koniec polać sosem. Podawać od razu.
(przepis z książki „Podróże kulinarne. Kuchnia włoska”)

O kurczę, jeszcze nie słyszałam o tej sałatce ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba troszkę zrzucić po lecie, takie sałatki idealnie wpasowują się w moje aktualne zachcianki :)
Pozdrawiam!
oj, ale z ciabatką to ciężko będzie zrzucać ;)
UsuńKażda wersja panzanelli jest pyszna, bo jak można nie kochać grzanek w sałatce:) Dziękuję za dodanie przepisu do mojej akcji:)
OdpowiedzUsuń