TARTA Z PORZECZKAMI I BEZĄ
- 220g herbatników pełnoziarnistych (typu digestive),
- 80g masła,
- 180g czerwonych porzeczek,
- 50g płatków migdałowych,
- 4 białka,
- 80g cukru pudru,
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
Płatki migdałowe lekko zrumienić na suchej patelni.
Białka ubić na sztywną pianę. Następnie, nadal ubijając, stopniowo dodawać cukier, aż piana będzie gęsta i lśniąca. 1/3 piany odłożyć do drugiej miseczki. Porzeczki wymieszać z łyżeczką mąki ziemniaczanej i dodać do 2/3 piany z białek. Wsypać płatki migdałowe i całość delikatnie wymieszać.
Na schłodzony spód wyłożyć pianę z porzeczkami. Następnie po wierzchu rozprowadzić warstwę „czystej”, odłożonej wcześniej piany. Piec w 150 stopniach przez około 40 minut. Po mniej więcej 15 minutach przykryć wierzch kawałkiem papieru do pieczenia, żeby beza się za bardzo nie zrumieniła.
Kroić dopiero po całkowitym wystudzeniu.
Jak ta tarta cudownie wygląda! *.*
OdpowiedzUsuńUwielbiam to połączenie smaków!
Piękna tarta Mirabelko :)
OdpowiedzUsuńPorzeczki tarta i beza czy można chcieć czegoś więcej?
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna.
Cudowna!!!
OdpowiedzUsuń