Przepis podpatrzony u agi-aa.
JAJKA FASZEROWANE BROKUŁAMI I KIEŁKAMI
- 3 jajka ugotowane na twardo,
- 4-5 różyczek brokułów (u mnie mrożone),
- 3 łyżeczki musztardy francuskiej,
- kiełki (u mnie lucerny i słonecznika),
- sól i pieprz
Jajka obrać i przekroić wzdłuż na połówki. Ostrożnie wyjąć żółtko.
Brokuły ugotować na parze lub w wodzie z dodatkiem odrobiny soli i cukru. Przelać zimną wodą i osączyć.
W miseczce rozetrzeć widelcem żółtka i brokuły. Dodać nieco kiełków, musztardę i wymieszać. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Farszem napełnić połówki jajek. Na wierzchu ułożyć resztę kiełków.

Podobają mi się. Są wiosenne i smaczne :)
OdpowiedzUsuńkiełki już powoli rosną, jajka faszerowane bardzo lubimy, brokuły może jeszcze bardziej, więc przepis od razu zapisuję :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! ja jajek nigdy tak nie faszerowałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Szana
Brokuł i jajka połączenie zawsze idealne:)
OdpowiedzUsuńMirabelko - wspanialej, spokojnej i rodzinnej Wielkanocy!
OdpowiedzUsuń(A jajek zazdroszcze, bo sama za skarby swiata nie umiem zrobic - a to takie proste przeciez!:))
Dziękuję bardzo i wzajemnie :)
UsuńOj tam "nie umiem" ;) To nic trudnego, polecam spróbować :)
pyszne smaki
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają :) Bardzo lubię z brokułem.
OdpowiedzUsuńPiękne !!! Zainspirowały mnie do pierwszych samodzielnie faszerowanych jaj wielkanocnych :) co zamierzam zaznaczyć u siebie na blogu ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego z okazji Świąt Wielkiej Nocy Mirabelko.