Obsługiwane przez usługę Blogger.

Bandurjanki - bieszczadzkie placki ziemniaczane z twarogiem

By 19:00 , , ,

Niepozorne placki ziemniaczane można przygotowywać na mnóstwo sposobów. Ostatnio dowiedziałam się o ich wariancie wywodzącym się z kuchni Bieszczad i od razu musiałam go wypróbować. Bandurjanki to placki ziemniaczane z dodatkiem twarogu. Mają ciekawy smak, który bardzo przypadł mi do gustu :)


placki ziemniaczane z twarogiem

BANDURJANKI - PLACKI ZIEMNIACZANE Z TWAROGIEM
(przepis na 4 porcje)
  • 1 kg ziemniaków,
  • 200 g twarogu (użyłam półtłustego),
  • 1 cebula,
  • 2 jajka,
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej,
  • 2 łyżki mąki pszennej,
  • sól i pieprz,
  • olej do smażenia

Obrane ziemniaki zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Dodać pokruszony twaróg, drobno posiekaną cebulę, jajka, mąkę pszenną i ziemniaczaną. Doprawić solą i pieprzem, dokładnie wymieszać (najlepiej ręcznie). 
Na patelni rozgrzać olej, łyżką nakładać porcje i formować okrągłe placki. Smażyć na średnim ogniu z obu stron na złocisty kolor. Usmażone placki odsączyć z tłuszczu na papierowych ręcznikach.

Najlepiej podawać ze śmietaną.


placki ziemniaczane z twarogiem


  Kuchnia Krajów Słowiańskich 2018

Może zainteresuje Cię również

8 komentarze

  1. To chyba będzie mój jutrzejszy obiad :D

    OdpowiedzUsuń
  2. O, bardzo ciekawy pomysł.
    U nas ostatnio przepisy z twarogiem sprawdzaja się idealnie.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mieszkam na Podkarpaciu, a nie słyszałam o tych placuszkach! Ja za to polecam Ci Fuczki, które robiłam jakiś czas temu
    http://czerwieniblekit.blox.pl/2018/03/Fuczki.html
    Mam teżnadzieję, że jutro dołączę do Was z przepisem na proziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam na blogu przepis na fuczki: http://www.mirabelkowy.pl/2017/09/fuczki-placki-z-kiszonej-kapusty.html
      Robiłam je już nieraz, są super bo robią się błyskawicznie i są pyszne :)

      Usuń
  4. robię takie, ale nie miałam pojęcia że tak się nazywają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli smakują tak samo dobrze jak "Fuczki", to bez wahania chwytam za patelnię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiem, że późno, ale w końcu udało mi się opublikować wpis na danie regionalne. Miałam kłopoty ze zdrowiem i blog poszedł w odstawkę. Oto link: http://czerwieniblekit.blox.pl/2018/10/Podkarpackie-proziaki.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Zrobiłam, są przepyszne. Tak jak napisałaś w poście - mają ciekawy smak.

    OdpowiedzUsuń