Obsługiwane przez usługę Blogger.

Torcik serowy z gruszkami

By 18:33

Kiedy to piszę, jest 16:30 i jest już niemal zupełnie ciemno. Bez sensu są te zmiany czasu. Wstałam 8 godzin temu, a dzień się już kończy i mam wrażenie, że nic już dziś nie zdążę zrobić, bo jest już tak straaaasznie późno.
Ten torcik przygotowałam dla Taty z okazji jego imienin (Tadeusz) :) Torcik bez pieczenia, właściwie to sernik na zimno. Z gruszkami. Niestety nie mam zdjęcia w przekroju, bo kiedy go jedliśmy, było zbyt późno, by wyszło dobre zdjęcie. Musicie jednak wierzyć, że wygląda całkiem nieźle, a w smaku jest świetny :)
Przepis zaczerpnęłam z książki „Pieczenie ciast przyjemne jak nigdy dotąd”, nieco go modyfikując.

Photobucket

TORCIK SEROWY Z GRUSZKAMI
3 gruszki,
1,5 szklanki wody,
100g cukru
spód:
250g herbatników orzechowych*,
70g masła
masa serowa:
600g mielonego twarogu,
125g cukru pudru,
4 łyżeczki żelatyny,
75ml likieru cytrynowego
wierzch:
500ml śmietanki kremówki,
2 łyżki cukru pudru,
1 łyżka galaretki wiśniowej (proszek),
5 łyżek krokantu (orzechowej posypki)**,
1 opakowanie śmietan-fixu,
kandyzowane wisienki lub kilka łyżeczek konfitury z płatków róży

Gruszki obrać, przekroić na ćwiartki, usunąć gniazda nasienne. W garnku zagotować wodę z cukrem, włożyć gruszki i gotować ok. 7 minut, raz obracając, aż nieco zmiękną. Osączyć, zostawiając syrop, wyłożyć na talerz i odstawić do wystygnięcia.
Herbatniki zmielić (np. w młynku do orzechów), zalać stopionym masłem i wymieszać. Dno tortownicy o średnicy 24 cm wyłożyć pergaminem. Wysypać herbatniki i ugnieść, tworząc spód ciasta. Tortownicę włożyć do lodówki na pół godziny.
W tym czasie twaróg utrzeć z cukrem pudrem i likierem cytrynowym.
Z syropu, w którym gotowały się gruszki, odlać pół szklanki i podgrzać. Rozpuścić w nim żelatynę. Dodać do niej kilka łyżek twarogu, wymieszać, następnie wlać całość do reszty sera i zmiksować.
Na herbatnikowym spodzie ciasta rozsmarować 3 łyżki masy serowej. Na nią wyłożyć gruszki i przykryć resztą serka. Wyrównać powierzchnię i włożyć do lodówki.
Galaretkę rozpuścić w pół szklanki wrzątku i odstawić, aż zacznie lekko tężeć.
Krokant zmielić (np. w młynku do orzechów, tak jak wcześniej herbatniki), aby był drobniejszy.
Schłodzoną kremówkę ubić, pod koniec dodając cukier puder. 1/3 śmietany odłożyć, dodać do niej śmietan-fix i krótko zmiksować. Do reszty bitej śmietany wlać tężejącą galaretkę, wsypać 3 łyżki krokantu i wymieszać łyżką.
Śmietanę z galaretką wyłożyć na ciasto i wyrównać powierzchnię. Śmietanę ze śmietan-fixem przełożyć do szprycy lub woreczka cukierniczego i wycisnąć rozetki na torciku. Rozetki posypać resztą krokantu, udekorować wisienkami albo kuleczkami ulepionymi z konfitury z płatków róży.
Schłodzić w lodówce min. 3-4 godziny.

* W przypadku braku herbatników orzechowych, można użyć 200g zwykłych i dodać do nich 50g zmielonych orzechów włoskich.
** Krokant można kupić np. w Lidlu.


Może zainteresuje Cię również

6 komentarze

  1. Świetne połączenie smaków. Tata pewno był zachwycony!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny ten tort! Wszystkiego najlepszego dla Taty!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. wyglada super, wiec na pewno tak smakowal:)

    OdpowiedzUsuń
  4. powiedz mi, czy mogę użyć chudego białego sera?
    takim tortem uczczę mały sukcesik, który osiągnęłam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję, cieszę się, że się Wam podoba :)

    D., może być chudy ser :) Tylko trzeba go dobrze zmielić :)

    OdpowiedzUsuń